co leci u Ciebie |
Autor |
Wiadomość |
Koczo
Dołączył: 10 Maj 2005 Posty: 19 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Czw Sty 19, 2006 1:07 am
|
|
|
Kreator - Live Kreation 2003 wraz z Air - Walkie Talkie; The Virgin Suicides i Moon Safari To drugie świetnie nadaje się do nauki, gdy ktoś nie może się uczyć bez muzyki. A to pierwsze nadaje się, gdy chcemy wyrzucić książki za okno |
_________________ I'm The Man In The Box... |
|
|
|
|
ania12scie
Klaus Barbie
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Cze 2004 Posty: 791 Skąd: gda.
|
Wysłany: Czw Sty 19, 2006 6:08 am
|
|
|
Nile - In Their Darkened Shrines z otwierajacym kawalkiem pt. The Blessed Dead - gdy sami chcemy wyskoczyc przez okno. |
_________________ Ceterum censeo Karthaginem delendam esse.
|
|
|
|
|
mathef
Wiek: 42 Dołączył: 07 Kwi 2003 Posty: 54
|
Wysłany: Czw Sty 19, 2006 8:36 pm
|
|
|
dwie rzeczy, już grałem w audycji:
Venetian Snares - Rossz Csillag Alatt Született - masakra totalna
a po masakrze, na zagojenie ran po licznych zderzeniach ze ścianami i sufitem:
Kronos Quartet And Asha Bhosle - You've Stolen My Heart - muza z filmów bollywoodzkich. smakowitość. |
|
|
|
|
ania12scie
Klaus Barbie
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Cze 2004 Posty: 791 Skąd: gda.
|
Wysłany: Czw Sty 19, 2006 9:28 pm
|
|
|
mathef napisał/a: | Venetian Snares - Rossz Csillag Alatt Született - masakra totalna |
potwierdzam, cudownie polamane rytmy, niesamowita mieszanka instrumentow klasycznych i elektroniki... zachwycam sie tym od wczoraj od Twojej audycji |
_________________ Ceterum censeo Karthaginem delendam esse.
|
|
|
|
|
Jersey Gambol
Loudland
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 422 Skąd: Nowy Port
|
Wysłany: Pią Sty 20, 2006 2:59 pm
|
|
|
Mnie bez zmian od paru miesięcy porywa afrykańskie ska w postaci Trompie Is Dood (link do legalnych mp3 -> http://www.mweb.co.za/hub...geNbr=1&genre=t ), zespół wciąż bez wydawcy i wciąż bez dobrego studia (czyt. brzmienia), ale jakże odmienny od rodzimego Big Cyca uchodzącego za dobry zespół trombkowego punka. Trompie najbliżej do Voodoo Glow Skulls z tą różnicą, że z głośników dobiega słuchaczy głos kobiety. Polecam piosenkę "Nougeset" z tego względu ,że najczyściej brzmi i ma zdecydowanie najładniejszy rytm.
Poza tym bez zmian wałkuję J Rock: Dir en Grey, Gackt, Miyavi, ostatnio Gazette.
A z rzeczy bardziej przystępnych/dostępnych to starocie: Funny Hippos, Illusion, Oxy.gen. |
|
|
|
|
pepo
Ciufakers
Dołączył: 04 Kwi 2003 Posty: 236 Skąd: iną:D
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 7:28 pm
|
|
|
ORBITAL - In Sides
swietny album z 1996 roku, tak sobie dwa dni temu zaczałem przypominac o orbitalu i dzisaj mnie opanował w całosci
a ten album jest w CaŁOSCI genialny
nie ma kawałka ktory by w sobie czegos, tego czegos nie mial
utwory są dosc dlugie, takze jak sie czlowiek w nie wkreci to tak szybko
nie uciekaja zzz uszu, a m.in. ta wkręcalnosc i rozkrecalnosc kawałkow jest tutaj duzym atutem
np. taki
Dwr Budr -z tym wokalem w tle powala! |
|
|
|
|
Sis Irie
Dołączył: 04 Gru 2005 Posty: 24
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 7:40 pm
|
|
|
Ciufakerson na orbicie a ja wplątana w mistyczne reggae, do sluchania nie tylko o północy--------------->>>
MIDNITE - ScHEmE A THiNgS.....tralalal, najbardziej mistyczne reggae jakie slyszalam, straight from Wyspy Dziewicze;> |
|
|
|
|
wish
ciężki przypadek
Dołączył: 02 Gru 2003 Posty: 443 Skąd: Jotunheim
|
Wysłany: Pon Sty 23, 2006 9:54 pm
|
|
|
W weekend, jak na dinozaura przystało, przypomniałem sobie po raz kolejny CETI - Living Angel - kiedyś e-studenci archeologii będą się uczyć że w Polsce też wiedziano jak się robi rasowy Heavy A zainspirowany postem Kocza wygrzebałem Enemy of God KREATORA - tego z kolei będą słuchać przy przerabianiu prehistorycznych muzyczych trendów z Niemiec, pod hasłem 'rasowy Thrash'
A dosłownie w tej chwili po uszach głaszcze mnie ANTIMATTER akustyczną EPką A Dream for the Blind - "Lost Control" w tym wykonaniu wywołuje dwa razy większe ciary na plecach niż oryginał Anathemy |
_________________ "Z SARem tak jak z petami, showbiznesem i polityką...nie można tego rzucić jak się już spróbowało" [elwis]
|
|
|
|
|
pepo
Ciufakers
Dołączył: 04 Kwi 2003 Posty: 236 Skąd: iną:D
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2006 11:48 pm
|
|
|
richie hawtin - de9 transitions plyta z 2005 roku całkiem swieża
w wersji na dvd 97 minutowy set
ja to nazwalem po swojemu "nu conception minimal", a niektorzy mowia
inteligentne techno, choc brzmi tak jak muza typu click&cuts ala jelinek itp.
w kazdym razie jak by nie nazwać
brzmi
REWELACYJNIE
ps. ten koles bedzie grał na otwarciu olimpiady w turynie
pps. ten set zarabiscie potrafi wkrecic w jakies dziwne loty, otwira mozg jak puszke konserw, jest swego rodzaju otwieraczem |
|
|
|
|
ania12scie
Klaus Barbie
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Cze 2004 Posty: 791 Skąd: gda.
|
Wysłany: Sob Sty 28, 2006 3:53 am
|
|
|
Obliveon - Carnivore Mothermouth
techniczne metalowe, death'owe badz thrashowe. jestem zly, bo nie umiem malowac |
_________________ Ceterum censeo Karthaginem delendam esse.
|
|
|
|
|
Jersey Gambol
Loudland
Dołączył: 17 Sty 2006 Posty: 422 Skąd: Nowy Port
|
Wysłany: Sob Sty 28, 2006 4:50 pm
|
|
|
Buckethead & Friends - Enter The Chicken
Jeśli ktoś nie zna Bucketheada to polecam odszukanie jego biografii w internecie - bardzo zabawna lektura Płyta natomiast jest rewelacyjna, nie tak techniczna jak inne dokonania ex gitarzysty Guns'n'roses ale wciąż nie słyszałem o szybszym wioślarzu. Bez wątpienia największa zaletą płyty są goście :
Efrem Schulz (z Death By Stereo), Saul Williams (pewnie znany głównie hip hopowym fanom), Gigi Laswell (tak naprawdę to Ejigayehu Shibabaw - żona Billa Laswella ,wieloletniego współpracownika Bucketheada), Maura Davis (z Denali), Azam Ali (irańska woklistka sławnego Vas, ostatnio śpiewająca pod szyldem Niyaz), Keith Aazama i Dirk Rogers (z Bad Acid Trip), Maximum Bob (wokalista The Deli Creeps, jednego z zespołów Bucketheada), Ani Maldjian (ormiańska śpiewaczka operowa) i Serj Tankian (wiadomo skąd). Serj patronuje całej płycie (produkcja, promocja itp.), a to dlatego ,że Buckethead trafił do jego stajni Serjical Records. |
|
|
|
|
wish
ciężki przypadek
Dołączył: 02 Gru 2003 Posty: 443 Skąd: Jotunheim
|
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 12:18 am
|
|
|
A u mnie od trzech dni
Katie Melua - Piece by Piece
czyli pani która trafiła do wąskiego grona wokalistek potrafiących mi zrobić dobrze przez uszy
To napisałem ja, rockmetalowy dinozaur |
_________________ "Z SARem tak jak z petami, showbiznesem i polityką...nie można tego rzucić jak się już spróbowało" [elwis]
|
|
|
|
|
ania12scie
Klaus Barbie
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Cze 2004 Posty: 791 Skąd: gda.
|
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 1:54 am
|
|
|
wish napisał/a: | zrobić dobrze przez uszy |
Gary Thomas & Alan Dargin - DidgeriDuo
Gary Thomas - Gaia's Dream
czyli majstrowanie ustami przy aborygenskich tubach ;> caly wachlarz transowo-wkrecajacych odglosow (w przeciwienstwie do moich umiejetnosci, na ktore sklada sie jedynie wydobycie dzwieku raz na dziesiec prob ) okraszony bebnami. calkiem przyjemna, mimo swej prostoty, muzyka.
PS. http://s49.yousendit.com/...FV1HFDFRX7IJ7Q6 - na didgeridoo mozna grac nawet original traditional techno |
_________________ Ceterum censeo Karthaginem delendam esse.
|
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 10:05 am
|
|
|
PiTeReG napisał/a: |
|
Ale jej się to udaje przy pomocy samego głosu, bez żadnych akcesoriów |
|
|
|
|
Gutol
I like rusty spoons
Wiek: 42 Dołączył: 13 Gru 2005 Posty: 688 Skąd: Leonardo, New Jersey
|
Wysłany: Wto Sty 31, 2006 11:14 am
|
|
|
wish napisał/a: | A u mnie od trzech dni
Katie Melua - Piece by Piece
czyli pani która trafiła do wąskiego grona wokalistek potrafiących mi zrobić dobrze przez uszy
To napisałem ja, rockmetalowy dinozaur | O tempora,o mores-Wishowi podoba się,że 'jest 9 milionów rowerów w Pekinie' Ja będę jednak bardziej ortodoksyjnym rockowym betonem (hmm...to nawet ma sens! ) :
Alabama Thunderpussy (swoją drogą boska nazwa!) i ich album River City Revival-muzyka z pogranicza stoner rocka i tego,co robili i robią panowie z Corrosion of Conformity.Świetna płytka,szczególnie godny uwagi jest kawałek 'Mosquito'. |
_________________ "Don't fuck with a Jedi Master, son" |
|
|
|
|
|